🔥Kobieta od urodzenia posiada w sobie wszystkie zasoby pozwalające jej żyć w pełni i szczęśliwie.

Ma potrzebną jej moc, intuicję i jest połączona z naturą. 🌿

Na licznych warsztatach i w czasie sesji coachingach obserwuję, jak kobiety, kawałek po kawałku, odzyskują siebie.

Dowiadują się z czego, wbrew sobie, zrezygnowały, co zakopały, gdzie i komu oddały swoją moc. 💔


“Odłączenie” od natury i zdrowego “ja” może objawiać się w następujący sposób:

  • problemy z cyklem (bolesne i/lub nieregularne miesiączki),
  • ciągłe zmęczenie, irytacja na otoczenie, w tym najbliższych,
  • niezadowolenie ze swojego ciała i seksualności, 
  • nieudane relację damsko-męskie, w tym powtarzające schematy i scenariusze,
  • poczucie braku mocy (brak asertywności lub odwrotnie - ciągła walka).


Pomyśl, jak by to było po prostu wrócić do siebie i żyć w połączeniu z rytmem natury, w cyklu:

Wiosna, Lato, Jesień, Zima.


Zapraszam Cię na pierwszą część cyklu warsztatów pod hasłem “Wiosna”. 🌹


Te spotkania są dla kobiet które otwarte są na wiedzę sakralną i gotowe powrócić do swojej mocy. 💫

Wiosna, w życiu kobiety, to etap wkroczenia dziewczyny w kobiecość.

Lato to z kolei soczysta kobiecość, w tym seksualność.

Jesień to Matka, zarówno dla dzieci, jak i projektów. 

Zima to kobieta wiedząca, mądra i przekazująca mądrość Rodu. 


Każdy etap tego cyklu jest ważny i niezależnie od tego ile masz lat, możesz czerpać z tych zasobów energetycznych, psychicznych i fizycznych.

Zdecydujesz się wykorzystać ten potencjał?

Zaproszenie na warsztat

🔥Zwrócimy szczególną uwagę na:

🌿 narodziny, 

🌿 ciekawość i radość poznawania świata z błogosławieniem kobiecej, rodowej energii

🌿 przyjęcie Twojej kobiecej energii i natury, inicjacja pierwszej miesiączki.


Skoncentrujemy się na:

🌹 poznaniu natury kobiety, tego jak płynie i jak możesz z nich czerpać,

🌹 przejściu z pozycji dziewczynki do roli kobiety,

🌹 połączeniu z energią kobiecości w Twoim Rodzie.


Co zyskasz:

💫 zrozumienie Twojej natury i ew. źródła napięć w relacjach,

💫 przejdziesz wspólnie ze mną przez rytuał odpuszczenia uwikłań emocjonalnych z mamą,

💫 poznasz Twoją moc, jako kobieta, i ugruntujesz się w niej.

  

Jakie pozytywne skutki będzie to mieć:

  • zmniejszenie dolegliwości związanych z cyklem miesiączkowym,
  • harmonizację relacji z mamą,
  • podniesienie poziomu miłości do Twojego ciała,
  • harmonizację relacji damsko- męskich,
  • powrócenie do swojej naturalnej mocy w prowadzonych projektach zawodowych/biznesowych,
  • nauczysz się prostych praktyk powracania do siebie.


Kurs jest zbudowany na wiedzy o Rodzie , sakralnej kobiecej energii, technik pracy z ciałem i oddechem, przekazanych mnie od moich nauczycielek.


Kurs ma charakter ogólnorozwojowy, jeżeli:

  •  były traumatyczne wydarzenia w rodzinie 
  •  traumatyczne wydarzenia związane z twoją seksualnością i kobiecością.
  •  jesteś w trakcie niezakończonej psychoterapii z przyjmowaniem leków
  • masz zaburzenia natury psychicznej, 

zadbaj proszę o siebie na indywidualnych spotkaniach z odpowiednim specjalistą.


Zapraszam Cię serdecznie. 

Tatiana Pałucka - coach w pracy z kobiecą energią i podświadomością.

Z wdzięcznością dla mojej nauczycielki Tanhit

Jak Się Przygotować do Warsztatu?


📆 (4 nagrania + medytacje)

Czas trwania jednego spotkania - ok. 2h ( przed każdym z nich otrzymasz instrukcję, jak się przygotować).

Potrzebujesz zadbać o swoją intymność (pojawią się praktyki medytacyjne, praca z ciałem, oddechem, rysunkiem).

Dostęp do nagrań będzie aktywny przez 3 miesiąca. 

Kolejne spotkania planowane w lipcu (Cykl Lato), październiku (Cykl Jesień) i styczniu (Cykl Zima).

Opinie uczestniczek po warsztacie


Przed warsztatem:

Cieszę się że będę mogła uczestniczyć w Pani warsztatach. Bardzo potrzebuję rozwalić stare schematy i odnaleźć cudowną wspaniałą kobietę (tak nauczyłam się już o sobie myśleć:)  

Jestem 5 lat po rozwodzie i nie umiem zacząć żyć i otworzyć się na mężczyzn. Czuję jakbym była całkowicie zablokowana. Pochodzę z alkoholowej rodziny, 24.05 minie 18 lat jak nie piję alkoholu. Nie mam już rodziców a w ten weekend dowiedziałam się że mama też nadużywała alkoholu, nie pamietam nic z dzieciństwa. Mam o 6 lat starszą siostrę i to ona wstydziła się za mamę, tata pił całe życie i nigdy nie można było na nim polegać. Mama zawsze powtarzała że mam życie takie jak ona, za picie mnie zawsze potępiała.Przykro mi że nigdy szczerze ze mną nie rozmawiała. Pamiętam jak dostałam pierwsza miesiączkę bardzo balam się jej powiedzieć i chowałam zaplamione majtki. Przestając pić postanowiłam że nikt nigdy za mnie nie będzie się wstydził. Męża miałam zawsze na odległość, przyjeżdżał dwa razy w roku czasami nie mając ochoty na sex więc ja łapałam doła, że ze mną jest coś nie tak.Tak bardzo chciałam zmienić schemat życia mamy że podjęłam decyzję o rozwodzie, usłyszałam że on nic ode mnie nie chce, tylko przyjeżdżać do domu na święta i wakacje. Nie był on też dla mnie wsparciem finansowym, wzięłam zarabianie i wychowanie dwóch synów na siebie. Po rozwodzie poczułam się tak jakby 3 syn odszedł. Czuję że żyjąc zagubiłam siebie, uczyłam się kochać siebie, nigdy nie czułam się wartościowa osobą , ucieszyłam się jak trafiłam na panią na fb. Proszę powiedzieć czy dobrze czuje że warsztaty z panią to coś dla mnie:) Pozdrawiam serdecznie

Po warsztacie:

Tatiano bardzo dziękuję za cudowny warsztat. Od jakiegoś czasu czułam i wiedziałam, że powinnam utulić swoje wewnętrzne dziecko, przebaczyć mamie. Tak naprawdę ciągle nie wiedziałam jak mam to zrobić. Dzięki twojej cudownej pracy, przeżyłam to wewnętrznie. Pracując wszystko pozytywnie przerobiłam, napełniłam się miłością i co złe puściłam. Przeżycia były ogromne i tak bardzo potrzebne. Wszystkim polecam ten warsztat i czekam na lato. Dziękuję i pozdrawiam.

***


„Kiedy rozmawialiśmy na warsztacie Urodzona Kobietą. Wiosna, o pierwszej miesiączce uzmysłowiłam sobie, że w ogóle jej nie pamiętam. Czułam się z tym tematem bardzo skrępowana. Kiedy zaczęłam odkręcać ten film do tyłu przypominając sobie dlaczego tak się wydarzyło odkryłam, że kiedy miałam pierwszą miesiączkę moja mama była w ciąży i nie radziła sobie w tej sytuacji, więc ja wybrałam rolę bycia mężem dla mojej mamy. Weszłam w męską pozycję i dlatego wyparłam się swojej kobiecości. Bardzo długo nie odczuwałam łączności z moją kobiecością. Nie pozwalałam sobie na słabość”.

Twój Plan Płatności